Postępowanie przed Prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) kończy się wydaniem decyzji administracyjnej, np. w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów, w sprawie uznania postanowienie wzorca umowy za niedozwolone, w sprawie praktyk ograniczających konkurencję lub w sprawie praktyk nieuczciwie wykorzystujących przewagę kontraktową. UOKiK wydaje również decyzje w zakresie nadzoru rynku, ogólnego bezpieczeństwa produktów oraz wymagań dla produktów nieżywnościowych i usług.
Postępowania z zakresu kontroli koncentracji kończą się decyzją, która może zawierać: zgodę na koncentrację, tzw. zgodę warunkową albo zakaz.
Od wskazanych wyżej decyzji przysługują odwołania odpowiednio do Sądu Okręgowego w Warszawie (Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów) lub skargi do wojewódzkiego sądu administracyjnego (sprawy z zakresu nadzoru rynku, ogólnego bezpieczeństwa produktów, wymagań dla produktów nieżywnościowych). W dalszej kolejności przedsiębiorcy przysługuje apelacja do Sądu Apelacyjnego i ewentualnie skarga kasacyjna do Sądu Najwyższego oraz skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Kancelaria Hansberry Tomkiel zapewnia przedsiębiorcom obsługę na każdym etapie postępowania sądowego (sądy cywilne i administracyjne). W sytuacji, gdy prowadzone przez UOKiK postępowanie kończy się decyzją obciążającą naszego Klienta, nierzadko składamy odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który jest sądem pierwszej instancji, a następnie w razie potrzeby do sądów wyższej instancji. W sprawach, w których przysługuje skarga do sądu administracyjnego, również reprezentujemy Klienta.
Do najbardziej złożonych spraw angażujemy doświadczonych specjalistów z takich dziedzin jak ekonomia, zarządzanie, czy audyt śledczy.
Do naszych ostatnich sukcesów w tym zakresie należy reprezentowanie przed Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów (SOKiK) producenta środków higieny, zakończone uchyleniem decyzji, w której UOKiK zarzucał stosowanie praktyki ustalania ceny minimalnej (RPM). Zwycięstwo w tej sprawie jest tym bardziej znaczące, że skarżeni niezwykle rzadko wygrywają zarówno sprawy dotyczące zarzutu RPM, a tym bardziej sprawy, w których wnioskodawca złożył wniosek leniency.