Misseling – jak bardzo poważny problem?
14/03/2022

Misseling – jak bardzo poważny problem?

Grzegorz Materna

Niedługo minie sześć lat odkąd ustawowy katalog praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów wzbogacono o zakaz praktyki tzw. misselingu produktów na rynkach usług finansowych (czyli nieuczciwego proponowania przez instytucje finansowe konsumentom nieadekwatnych dla nich produktów). Ta zmiana ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów była wówczas wyczekiwana, zaś projektodawcy przedstawili ją jako niezbędną do skutecznego zwalczania nieuczciwych praktyk godzących w interesy klientów instytucji rynku usług finansowych. Jaki był efekt tej zmiany? Czy jest widoczny w orzecznictwie Prezesa UOKiK?

Co to jest misseling?

Rynki finansowe to dla konsumentów rynki podwyższonego ryzyka. Usługi bankowe czy ubezpieczeniowe wiążą klientów na długie lata. Oferowane są w oparciu o skomplikowane, wielostronicowe umowy i regulaminy, których pełnego znaczenia i ryzyk z tym związanych przeciętny klient nie jest w stanie w pełni pojąć. Żeby jednak skorzystać z usługi finansowej, konsument musi się na te warunki zgodzić.

To właśnie na takich rynkach jak rynki finansowe dysproporcjonalna słabość konsumentów wobec przedsiębiorców jest szczególnie widoczna. To na takich rynkach potrzebna jest skuteczna interwencja organów władzy publicznej w interesie konsumentów. Dostrzegalne to jest w praktyce Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (dalej: Prezes UOKiK). Instytucje finansowe od lat znajdują wśród adresatów decyzji w sprawach praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów.

Od kwietnia 2016 r. obowiązuje przyjęta w imię lepszej ochrony najsłabszych uczestników rynków usług finansowych szczególna, bo dotycząca tylko tych konkretnych rynków, praktyka w katalogu praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów w art. 24 ustawy z 16.02.2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (t.j. Dz.U. z 2021, poz. 275; dalej: uokk). Mowa o zakazie stosowania praktyki tzw. misselingu. Na mocy nowelizacji uokk z 5.08.2015 r. (Dz.U. z 2015, poz. 1634) uznano za zakazaną praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów także „proponowanie konsumentom nabycia usług finansowych, które nie odpowiadają potrzebom tych konsumentów ustalonym z uwzględnieniem dostępnych przedsiębiorcy informacji w zakresie cech tych konsumentów lub proponowanie nabycia tych usług w sposób nieadekwatny do ich charakteru” (art. 24 ust. 2 pkt 4 uokk). Chodzić może np. o namawianie na wieloletnie kredyty osób w podeszłym wieku lub na zakup skomplikowanych i obarczonych dużym ryzykiem produktów inwestycyjnych osób dotąd lokujących oszczędności np. tylko na lokatach.

Dlaczego zakazano misselingu?

Ta zmiana, która miała ukrócić nieuczciwe praktyki firm oferujących usługi finansowe, w momencie wprowadzania mogła liczyć na poparcie. Zakazanie misselingu wydawało się bardzo potrzebne, a projektodawcy przedstawiali je jako niezbędne do zapewnienia uczciwych relacji między klientami a przedsiębiorcami oferującymi produkty finansowe.

W uzasadnieniu projektu nowelizacji, którą dodano do uokk nowy typ praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów[1], uzasadniano konieczność wzmocnienia kompetencji Prezesa UOKiK w zakresie rynków finansowych w pierwszym rzędzie ogólnoświatowym kryzysem gospodarczym. To z tego względu ochrona interesów konsumentów na rynkach finansowych miała wymagać, według projektodawców, „szczególnej troski ze strony państwa”. Potrzebę nowych instrumentów zwalczania misselingu uzasadniano zaobserwowanym narastaniem problemu sprzedaży niedopasowanych do potrzeb konsumenta produktów finansowych. Wskazano na „liczne skargi” oraz „dużą skalę problemu missellingu w przypadku produktów ubezpieczeniowych, w tym tzw. polisolokat. Ponadto projektodawcy argumentowali, że „misselling dotyczył również udzielania kredytów hipotecznych denominowanych w walutach obcych”. Zarazem podkreślono, że zjawisko misselingu występuje też w obszarze kredytów konsumenckich (tzw. pożyczek chwilówek). Odwoływano się do „doświadczeń Prezesa UOKiK z wyżej opisanymi oraz innymi produktami finansowymi”, które miały wskazywać na niewystarczalność wcześniejszych regulacji dotyczących omawianego zjawiska.

Z wprowadzeniem misselingu do katalogu praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów wiązano duże nadzieje. Twierdzono, że taka regulacja wymusi na przedsiębiorcach „etyczne postępowanie w zakresie proponowania konsumentom produktów finansowych” oraz, że nakłoni ich „do refleksji co do rzeczywistych potrzeb odbiorców na etapie poprzedzającym wystąpienie ze swoją ofertą”. Przed przedstawieniem oferty przedsiębiorca powinien teraz przeprowadzić analizę, czy określony produkt rzeczywiście służy zaspokojeniu potrzeb i jest dla konsumenta korzystny. Oferta powinna być też prezentowana „w sposób dostatecznie czytelny i adekwatny do jej charakteru”.

Misseling w decyzjach Prezesa UOKiK

Od czasu wspomnianej nowelizacji uokk Prezes UOKiK stale monitoruje rynki usług bankowych czy ubezpieczeniowych i wydaje decyzje przeciwko nieuczciwym bankom, pożyczkodawcom, czy ubezpieczycielom. W samym tylko 2021 r. Prezes UOKiK wydał kilkanaście decyzji w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów przez instytucje rynków finansowych, w tym cztery decyzje dotyczące banków[2]. Gdy jednak wśród tych spraw poszukiwać tych dotyczących misselingu, nie można ich znaleźć zbyt wiele. Chociaż misseling wszedł do ustawowego katalogu praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów już kilka lat temu, art. 24 ust. 2 pkt 4 uokk był dotąd podstawą stawianych przedsiębiorcom zarzutów tylko kilka razy.

Misseling przy kredytach konsumenckich

Pierwszą decyzją, w której Prezes UOKiK wykorzystał ten nowy przepis, była decyzja nr RWR-5/2017 z dnia 29.09.2017 r. w sprawie praktyk Europejskiej Grupy Finansowej Council S.A. we Wrocławiu[3] (dalej: EGFC). Decyzją tą stwierdzone zostało stosowanie przez EGFC praktyki proponowania konsumentom zawarcia umów o kredyt konsumencki, których warunki nie odpowiadały wskazywanym przez konsumentów potrzebom i możliwościom spłaty zobowiązań. Według ustaleń Prezesa UOKiK, EGFC – wykonujący czynności pośrednika kredytowego – kierował do konsumentów oferty umów o kredyt konsumencki. Jednak przedstawiciele EGFC tak przed zawarciem umowy, jak i na etapie jej zawierania nakłaniali konsumentów do skorzystania z ofert, które nie odpowiadały ich potrzebom. Klienci ze zdumieniem zauważali np., że przedstawiona im umowa nie opiewa na kwotę 6 000 zł, o które wnioskowali, tylko 50 500 PLN. Inny zdziwiony klient odnotował, że na jego konto wpłynęło 19 000 zł, choć miało być o ponad 7 000 PLN mniej. W takich wypadkach przedstawiciele EGFC przekonywali klientów np., że będą mogli zwrócić nadwyżkę środków, albo że większa niż oczekiwana pożyczka jest korzystna, gdyż polepszy ich zdolność kredytową.

Klienci EGFC otrzymywali więc produkty nieodpowiadające postulowanym przez nich parametrom. Temu naruszeniu towarzyszyły inne nieuczciwe praktyki: nakłanianie osób niespełniających warunków do zawarcia na ich rzecz umowy kredytu przez osobę trzecią, wprowadzając ich w błąd co do gwarancji przejęcia przez nie długu w przyszłości, niepodawanie konsumentom istotnych informacji, w tym dotyczących kosztów pośrednictwa finansowego i kosztów kredytu.

Decyzję utrzymał w mocy Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (dalej: SOKiK). Wyrokiem z 28 czerwca 2021 r. (XVII AmA 40/18) oddalił odwołanie EGFC.

Drugi misseling przy kredytach konsumenckich

Również kolejna decyzja w sprawie misselingu dotyczyła nieuczciwego oferowania kredytów konsumenckich. Decyzją RWR-9/2019 z 30.10.2019 r. Prezes UOKiK stwierdził naruszenie zakazu tej praktyki przez przedsiębiorcę działającego pod firmą Piotr Paweł Kopczyński Twoje Finanse we Wrocławiu[4] (dalej: PKTF).

Prezes UOKiK uznał, że PKTF proponował konsumentom zawarcie umów o kredyt konsumencki, których warunki nie odpowiadały wskazywanym przez konsumentów potrzebom i możliwościom spłaty. Według ustaleń Prezesa UOKiK przedsiębiorca nie stosował żadnej procedury opisującej sposób kontaktu z konsumentami. Nie korzystał też z żadnego sformalizowanego sposobu pozyskiwania danych weryfikujących zdolność kredytową. Konsumenci byli oględnie informowani o warunkach oferty, a potem – podobnie jak w poprzedniej opisanej sprawie – z zaskoczeniem dowiadywali się z przedstawianej im do podpisu umowy o przyznaniu pożyczki w kwocie przewyższającej wnioskowaną. W jednym przypadku było to prawie 16 tys. PLN zamiast wnioskowanych 1 500 PLN. Klienci byli też przekonywani przez pracowników przedsiębiorcy, aby wziąć wyższe pożyczki niż potrzebowali, np. 7 000 PLN zamiast 2 000 PLN. Potem zaś klientów zaskakiwały wysokości rat, których nie byli w stanie spłacić. Naganne praktyki były stosowane zarówno na etapie przedkontraktowym (klienci byli nakłaniani do zawarcia umów o kredyt na wyższe wartości), jak i po wyborze oferty, gdy wskutek działań przedstawicieli PKTF konsumenci zawierali umowy na kwoty wyższe niż wnioskowane, lub też nieświadomi tego zawierali kilka umów kredytowych.

Praktyce misselingu towarzyszyły inne naganne praktyki, wprowadzające konsumentów w błąd, sugerujące możliwość otrzymania pożyczki bez spełniania kryteriów wstępnych, nawet mając negatywną historię kredytową.

Decyzję Prezesa UOKiK utrzymał w mocy SOKiK. Wyrokiem z 3 sierpnia 2021 r. (XVII AmA 10/20) sąd oddalił odwołanie PKTF.

Misseling a obligacje korporacyjne

Kolejna zakończona decyzją sprawa dotyczyła misselingu w sprzedaży produktów o podwyższonym ryzyku inwestycyjnym. Decyzją nr RBG-1/2020 z 3 lutego 2020 r. Prezes UOKiK stwierdził naruszenie przepisów uokk przez Idea Bank SA w Warszawie[5].

Istotą zakwestionowanej praktyki było proponowanie klientom przez Idea Bank nabycia produktów o podwyższonym ryzyku inwestycyjnym, które nie odpowiadały ich potrzebom. Zakwestionowane praktyki skierowane były zarówno wobec aktualnych klientów banku, związanych z nim umowami lokaty lub ubezpieczenia na życie, jak i wobec osób niebędących klientami Idea Bank. Oferowano im obligacje korporacyjne GetBack SA w restrukturyzacji w Warszawie, choć rozmijało się to z ich potrzebami (Prezes UOKiK ustalił to w oparciu o charakterystykę produktów banku, z których konsumenci dotychczas korzystali i z treści oświadczeń składanych przez konsumentów, gdy obligacje były im oferowane).

Opierając się na materiale dowodowym zawierającym skargi konsumentów Prezes UOKiK stwierdził, że przedstawiciele Idea Bank mieli oferować obligacje korporacyjne każdemu klientowi, również niezainteresowanemu produktami inwestycyjnymi, „bez względu na wiek i doświadczenie inwestycyjne”, także osobom „z ulicy”, którzy przychodzili „po lokatę”, a oferowano im obligacje GetBack. Oferta była też niekiedy przedstawiana zdawkowo (smsem lub mailowo) z sugestiami konieczności szybkiego zapoznania się z ofertą i podjęcia decyzji.

W sprawie tej decyzji sąd jeszcze się nie wypowiedział.

Zakończenie

Powyższe przykłady decyzji Prezesa UOKiK mogą potwierdzać użyteczność – dla ochrony interesów konsumentów – umieszczenia misselingu w ustawowym katalogu praktyk zakazanych. Zastanawia jednak znikoma liczba spraw, w których taki zarzut postawiono. Jest ich niewiele także na tle liczby innych decyzji Prezesa UOKiK dotyczących rynku usług finansowych. Wygląda na to, że wbrew cytowanym już motywom rozszerzenia katalogu praktyk zakazanych, to nie misseling jest największym zagrożeniem dla klientów instytucji finansowych. Liczba decyzji nie potwierdza „dużej skali problemu missellingu”. Niewykluczone jednak, że powodem są po prostu trudności w pozyskiwaniu dowodów na istnienie tego typu naruszeń. A może – tak jak chciał to widzieć ustawodawca – już samo wprowadzenie do uokk nowej praktyki zakazanej wymusiło, przynajmniej na części przedsiębiorców, „etyczne postępowanie w zakresie proponowania konsumentom produktów finansowych”.

[1] Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw. Druk nr 3662, https://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/druk.xsp?nr=3662

[2] https://decyzje.uokik.gov.pl/bp/dec_prez.nsf

[3]https://uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=13638.

[4] https://uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=16117.

[5] https://uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=16193


tagi: decyzja instytucje finansowe kara misseling naruszenie zbiorowych interesów konsumentów Prezes UOKiK usługi finansowe