Nie każdy produkt znajduje się na stałe w ofercie przedsiębiorcy. Niektóre produkty są oferowane do sprzedaży tylko sezonowo, inne krótko, ponieważ szybko ulegają zepsuciu. Czasami w ofercie znajdują się już tylko ostatnie sztuki sprzedawanych wcześniej kolekcji. Jakie rekomendacje ma Prezes UOKiK dla przedsiębiorców oferujących takie produkty i planujących promocyjne obniżki ich cen? O tym w poniższym artykule, będącym kontynuacją naszego Poradnika dla przedsiębiorców o promocyjnych obniżkach cen.
Towary szybko psujące się/z krótkim terminem przydatności
W przypadku takich towarów obok informacji o obniżonej cenie sprzedaży należy umieszczać informację o cenie sprzed pierwszego zastosowania obniżki (będzie to pierwsza/pierwotna cena, po której towar był sprzedawany przed zastosowaniem obniżki lub obniżek). Nie ma natomiast obowiązku podawania najniższej ceny z 30 dni przed obniżką.
W praktyce mogą pojawić się wątpliwości jak informować o obniżkach towarów szybko psujących się. Możemy omówić to zagadnienie na przykładzie truskawek. W przypadku tych produktów obniżki mogą następować w ciągu jednego dnia. Przykładowo rano ich cena to 20 zł, w południe 15 zł, a wieczorem 10 zł. Powszechnie wiadomo, że nikt wprowadzonej do obrotu partii truskawek (partii oferowanej do sprzedaży, a nie produktu jako takiego, który może być sprzedawany w ciągu 2-3 miesięcznego sezonu poprzez dostawę coraz to nowych partii) nie będzie sprzedawał przez tydzień, ponieważ one zazwyczaj już następnego dnia będą produktem nie w pełni wartościowym. Wobec powyższego, na koniec dnia pierwotna cena 20 zł może zostać przekreślona i podana aktualna cena czyli 10 zł. Niewątpliwie również w przypadku towarów szybko psujących się lub z krótkim terminem przydatności należy uważać na sposoby w jakich komunikujemy obniżki cen. Przykładowo, jeśli przedsiębiorca 15 czerwca podawałby cenę truskawek z 20 maja (kiedy były bardzo drogie), stwierdzając, że obniżka wynosi -50% lub przekreślając cenę 30 zł i podając aktualną 10 zł, to takie działanie z całą pewnością zostałoby uznane za wprowadzające w błąd, ponieważ nie jest możliwe, żeby daną partię truskawek sprzedawać przez ponad 20 dni.
Jakie produkty uznaje się za szybko psujące lub z krótkim terminem przydatności? Ustawa o informowaniu o cenach towarów i usług nie definiuje tych pojęć. Według Prezesa UOKiK to przede wszystkim:
- towary z okresem przydatności do spożycia nieprzekraczającym 14 dni od wprowadzenia do oferty – np. świeże pieczywo, świeże owoce i warzywa, nabiał wymagający przechowywania w lodówce, suszone owoce, jeżeli po wyjęciu ich z opakowania zbiorczego do sprzedaży luzem ich termin przydatności nie przekracza 14 dni od otwarcia,
- towary wymagające szczególnych warunków przechowywania (np. temperatura, przechowywanie w wodzie) – np. lody, kwiaty cięte.
Towary lub usługi oferowane w okresie krótszym niż 30 dni (nowo wprowadzone do obrotu)
W takim przypadku obok informacji o obniżonej cenie należy podać informację o najniższej cenie, która obowiązywała w okresie od dnia rozpoczęcia oferowania danego produktu lub usługi do dnia wprowadzenia obniżki (najniższa cena od wprowadzenia towaru).
Według Prezesa UOKiK towar nowo wprowadzony do obrotu to taki, który nigdy nie był w ofercie u danego przedsiębiorcy lub taki, którego sprzedaż została wznowiona po okresie ponad 30 dni. W takiej sytuacji, w przypadku obniżki wprowadzonej w ciągu pierwszych 30 dni po ponownym wprowadzeniu produktu do oferty, obok informacji o obniżonej cenie należy podać informację o najniższej cenie, która obowiązywała od ponownego rozpoczęcia sprzedaży.
W sytuacji, gdy sprzedaż danego produktu była wstrzymana na okres krótszy niż 30 dni produkt nie jest towarem nowo wprowadzonym do obrotu i w przypadku poinformowania o obniżce należy podać najniższą cenę z 30 dni przed obniżką.
Uwaga na możliwe praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów!
Jeśli przedsiębiorca informuje konsumentów o obniżeniu ceny produktu nowo wprowadzonego do obrotu (który nie posiadał wcześniej ceny) to takie działanie może stanowić nieuczciwą praktykę rynkową wprowadzającą konsumentów w błąd. W przypadku stosowania takich praktyk przedsiębiorcy grozi kara finansowa do 10 proc. obrotu, a jego menadżerom do 2 mln zł (do 5 mln w przypadku instytucji finansowych).
Towary niepełnowartościowe (np. uszkodzone, ze zniszczonym opakowaniem) i pod koniec terminu przydatności nie przekraczającego 7 dni (niebędące towarami szybko psującymi się)
W przypadku oferowania do sprzedaży takich towarów przedsiębiorca może zachęcać do ich nabycia przez obniżenie ceny bez informowania wprost o tej obniżce. W takiej sytuacji nie ma obowiązku informowania o najniższej cenie z 30 dni przed obniżką. Jednakże przedsiębiorca powinien informować, że produkt nie jest pełnowartościowy.
Przedsiębiorca może również porównać cenę produktu niepełnowartościowego z aktualną ceną produktu w pełni wartościowego. Należy jednak uważać, aby porównanie nie wywoływało u konsumenta wrażenia obniżki ceny. Konsumenci powinni być jasno poinformowani o zasadach porównania.
Przykładowo jeśli przedsiębiorca sprzedaje mikser w opakowaniu zastępczym, ponieważ to oryginalne uległo uszkodzeniu, może napisać „towar w opakowaniu zastępczym, cena produktu 200 zł”, „cena produktu w oryginalnym opakowaniu 250 zł”. Mamy porównanie ceny towaru w oryginalnym i zastępczym opakowaniu. W takim przypadku przedsiębiorca nie ma obowiązku podawać najniższej ceny z 30 dni przed obniżką, ponieważ promocyjna cena dotyczy tylko jednego, nie w pełni wartościowego produktu. Jeśli natomiast informacja towarzysząca produktowi brzmiałaby: „cena produktu 200 zł, cena regularna 250 zł”, to przekaz dla konsumentów sugeruje, że mamy do czynienia z obniżką, co więcej, że ta obniżka dotyczy nie tylko tego jednego produktu, np. miksera x, ale wszystkich dostępnych u sprzedawcy mikserów x. Może okazać się, że konsument jest wprowadzany w błąd co do faktu obniżki, której tak naprawdę nie ma (cena obniżona dotyczy tylko jednego, konkretnego produktu).
W praktyce przedsiębiorcy mogą mieć wątpliwości jak prezentować informacje o takim niepełnowartościowym produkcie i jak stosować zasady zaprezentowane przez Prezesa UOKiK w Wyjaśnieniach. Z pewnością informacje towarzyszące produktowi w postaci etykiet, napisów takich jak: „towar uszkodzony”, „towar z ekspozycji”, „zniszczone opakowanie”, „krótki termin przydatności” jest sygnałem dla konsumenta, że można spodziewać się w takim przypadku niższej ceny produktu niż w przypadku produktu pełnowartościowego. Nie należy jednak używać samego słowa „obniżka” tylko przedstawiać przyczynę niższej ceny, tak jak to wskazano przykładowo powyżej. Również zestawienie takiego produktu z pełnowartościowym i jego ceną (z uwzględnieniem powyżej zaprezentowanych wskazówek w zakresie jasności i jednoznaczności przekazu kierowanego do konsumenta) daje konsumentowi możliwość porównania zysku, który może osiągnąć decydując się na zakup produktu niepełnowartościowego (musi jednak wiedzieć, że produkt jest niepełnowartościowy, a jego cena nie wynika z generalnej obniżki ceny). Należy również uważać, żeby przekazywana konsumentowi informacja była jasna, bez ryzyka wprowadzania go w błąd.
Ostatnie sztuki towaru pełnowartościowego
W takim przypadku przedsiębiorca może zachęcać do zakupu ostatnich sztuk produktu poprzez przekazywane konsumentom informacje np.: „ostatnie sztuki”, „likwidacja kolekcji”, „wyprzedaż kolekcji”. Nie można natomiast informować o obniżce. W takiej sytuacji nie ma obowiązku informowania o najniższej cenie z 30 dni przed obniżką.
Inną sytuacją jest, gdy przedsiębiorca wprowadza promocję cenową i informuje konsumentów o obniżce. W takiej sytuacji jest zobowiązany wskazać najniższą cenę, która obowiązywała w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki.
Promocje kroczące
Polegają one na zwiększaniu wielkości obniżki. Produkt oferowany jest przykładowo najpierw w rabacie 20 %, później 50 % a następnie 80 %. W takiej sytuacji przedsiębiorca ma obowiązek obliczać wielkość każdej obniżki względem najniższej ceny z 30 dni przed obniżką i informować o niej.
W konsekwencji, może się okazać, że wielkość obniżki wcale nie jest tak duża jak by mogło się pierwotnie wydawać, odnosząc się do pierwszej ceny produktu. Żeby to zobrazować, warto przytoczyć zaprezentowany przez Prezesa UOKiK w Wyjaśnieniach przykład, w którym 1 maja towar sprzedawany był po 10 zł, 45 dni później cena została obniżona o 20 % i wynosiła 8 zł, a następnie dwa tygodnie później obniżono ją do 4 zł. Ostatnia obniżka wynosi 50 % (% obniżki obliczono w stosunku do najniższej z ostatnich 30 dni ceny produktu, która wynosiła 8 zł). Nieprawidłowe będzie wskazanie obniżki na poziomie 60%.
Wyjątek od tej zasady stanowią towary szybko psujące się lub z krótkim terminem przydatności. Wówczas przedsiębiorca informuje o najniższej cenie sprzed pierwszej obniżki. Była już o tym wyżej mowa.
Sprzedaż wiązana lub warunkowa
Obowiązek poinformowania o najniższej cenie z 30 dni przed obniżką nie ma zastosowania do ofert warunkowych lub wiązanych, w ramach której przedsiębiorca nie podaje informacji o obniżeniu ceny konkretnego towaru.
Jako przykłady takich informacji przekazywanych konsumentom Prezes UOKiK podaje m.in.:
- kup produkty za 100 zł, otrzymasz 10% upustu na zakupy,
- kup 2 produkty, trzeci gratis,
- kup 3, zapłacisz 30 zł za całość.
Natomiast gdy przedsiębiorca podaje informację o obniżeniu ceny konkretnego towaru, zachodzi konieczność wskazania najniższej ceny z 30 dni przed obniżką. Będą to przykładowo sytuacje:
- kup dowolne produkty za 100 zł, otrzymasz 10% upustu na produkt A,
- kup 2 produkty, trzeci taki sam 50% taniej,
- kup 2 produkty A, produkt B 50% taniej.
Inne metody promowania przewagi cenowej
Prezes UOKiK wskazuje w swoich Wyjaśnieniach, iż przedsiębiorcy mogą promować towary lub usługi na różne sposoby, nie tylko przez informowanie konsumentów o obniżce cen towarów lub usług albo stwarzanie wrażenia, że została ona zastosowana.
Możliwe jest również porównanie cen promocyjnych z innymi cenami. Przykładowo, przedsiębiorca podaje cenę produktu po jakiej można u niego produkt nabyć, a obok tej ceny podaje cenę rekomendowaną przez producenta. Inny przykład to sytuacja, gdy przedsiębiorca dopiero co wprowadził do obrotu jakiś produkt i w ramach marketingu sprzedaje go po niższej cenie niż planowana. W takiej sytuacji może podać cenę obecną i nadchodzącą, przy czym musi określić od kiedy cena nadchodząca będzie obowiązywać. Zobrazujmy to przykładem.
Przedsiębiorca wprowadza do sprzedaży w marcu letnie sukienki z nowej kolekcji. W celu zachęcenia konsumentów do zakupu określa cenę na 150 zł. Cena ta będzie obowiązywać do 15 maja, kiedy to sukienki będą sprzedawane już w cenie regularnej 180 zł. Poprawny przekaz do konsumentów może przybrać formę informacji: „tylko teraz sukienki x z nowej kolekcji w cenie 150 zł; cena nadchodząca od 15 maja to 180 zł”. Oczywiście tego typu komunikaty muszą być zgodne ze stanem faktycznym. Jeśli w dniu 15 maja i kolejnych dniach, cena pozostanie na tym samym poziomie 150 zł, to takie działanie wprowadza konsumentów w błąd co do promocji, której tak naprawdę nie było i może stanowić nieuczciwą praktykę rynkową.
Uwaga na możliwe praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów!
- Zdaniem Prezesa UOKiK w sytuacji sprzedaży po niższej cenie w ramach marketingu nie jest dopuszczalne odnoszenie się do cen obowiązujących w innych sklepach
w ramach sieci sprzedaży ze względu na możliwość wprowadzenia konsumentów w błąd. - Sytuacja przedłużającej się promocji – np. gdy przedsiębiorca nie informuje o terminie jej zakończenia bądź zakomunikowany termin przedłuża (wrażenie ciągłej promocji) – może wprowadzać konsumentów w błąd i stanowić nieuczciwą praktykę rynkową. W przypadku, gdy przedsiębiorca podaje pewną cenę, jako rzekomo cenę regularną, a z ustaleń wynika, że taka cena nigdy nie obowiązywała i przedsiębiorca nie zamierza jej stosować, a wszystkie transakcje sprzedaży dokonywane są po cenach promocyjnych, to szczególna korzyść cenowa nie istnieje. Przedsiębiorca tylko sugeruje jej istnienie, a przez to może wpływać na decyzje konsumentów.
Inną formą promowania przewagi cenowej jest stosowanie ogólnych oświadczeń marketingowych.
Według Prezesa UOKiK ogólne oświadczenia marketingowe, takie jak: „najlepsze ceny”, „najniższe ceny”, „hit cenowy”, „dobra cena”, „atrakcyjna cena” lub tożsame, nie są informacją o obniżce ceny tylko wtedy, gdy nie są związane z informowaniem o obniżce ceny, lecz:
- dotyczą innych przewag cenowych, np.:
- cena produktu nie wzrosła w stosunku do konkurencji,
- produkt jest trudno dostępny lub szybko rotujący, a przez to atrakcyjny,
- cena produktu jest atrakcyjna lub konkurencyjna na rynku,
- sprzedawca informuje o bogatej ofercie produktów w atrakcyjnych cenach,
- sprzedawca zapewnia inne atrakcyjne warunki sprzedaży poza ceną produktu,
- nie mają na celu obejścia przepisów ustawy o informowaniu o cenach,
- perspektywa innej przewagi cenowej będzie czytelna z punktu widzenia konsumenta,
- komunikacja marketingowa będzie precyzować rodzaj wykorzystywanej przez sprzedawcę przewagi cenowej.
Wydaje się jednak, że stosowanie ww. oświadczeń marketingowych powinno być stosowane dosyć ostrożnie.
W części trzeciej przybliżę między kwestie dotyczące sposobów informowania konsumentów o obniżkach, obliczania oraz prezentowania obniżek cen.